15. sezon Warszawskich Linii Turystycznych – ZTM Warszawa

15. sezon Warszawskich Linii Turystycznych

grafika promująca 15. sezon Warszawskich Linii Turystycznych trwający od 1 maja do 24 września 2023

Warszawskie Linie Turystyczne – promy, tramwaj wodny i statek do Serocka oraz linia tramwajowa obsługiwana zabytkowymi wagonami zadebiutowały w 2009 roku. W ciągu kolejnych lat dołączyły do nich autobusy pamiętające dawną Warszawę i kolej wąskotorowa. W ciągu 14 sezonów na wyjątkową wycieczkę wybrało się nimi około 1,6 mln osób.

Dawno, dawno temu, na przełomie XIX i XX wieku warszawiacy uwielbiali spędzać czas nad Wisłą. W letnie, upalne dni wybierali się nad rzekę, by plażować. Chętnie wsiadali także na pokład statków wycieczkowych, które zabierały ich w dłuższe lub krótsze rejsy. W miarę upływu lat Warszawa zaczęła odwracać się od królowej polskich rzek. Czystość wody nie zachęcała do spędzania nad nią czasu, a popadające w ruinę bulwary przyciągały nielicznych.

Na początku XXI wieku władze stolicy podjęły decyzję – Warszawa wraca nad Wisłę. Wdrożono pierwsze programy inwestycyjne. Jednocześnie zaczęto rozważać wprowadzenie na Wisłę turystycznej żeglugi. Tramwaj wodny zadebiutował w 2005 roku. W kolejnych latach dołączyły do niego promy i statki wycieczkowe.

PO WODZIE

W 2009 roku stołeczna biała żegluga trafiła bod banderę Zarządu Transportu Miejskiego. Od tego czasu wszystkie wodne atrakcje uruchamiane są pod wspólną nazwą – Warszawskie Linie Turystyczne (WLT).

Przeprawy promowe początkowo połączyły brzegi Wisły w trzech miejscach: Słonka – Cypel Czerniakowski – Saska Kępa, Wilga – Podzamcze – ZOO i Turkawka – Nowodwory – Łomianki. Promy okazały się doskonałym i szybkim środkiem transportu z jednego brzegu rzeki na drugi, a dodatkowo można było nimi swobodnie przewieźć rower. Z czasem dołączył do nich czwarty – Pliszka, wzdłuż mostu Józefa Poniatowskiego do Stadionu Narodowego. Obecnie można korzystać z trzech przepraw: Słonki, Wilgi i Pliszki. W pierwszym roku z przepraw promowych skorzystało prawie 29,5 tys. osób. Rekordowy okazał się rok 2018, kiedy to przepłynęło nimi przez Wisłę ponad 150,5 tys. pasażerów. Dotychczas skorzystało z nich łącznie ponad 1,3 mln wielbicieli spędzania czasu nad wodą.

Na całodniową wycieczkę od 2009 roku zabiera statek do Serocka. Uruchomienie połączenia było wynikiem porozumienia zawartego pomiędzy m.st. Warszawa a Związkiem Gmin Zalewu Zegrzyńskiego. W ten sposób promowano walory przyrodnicze Jez. Zegrzyńskiego. Przez pierwsze lata statek wyruszał z okolic mostu Śląsko-Dąbrowskiego i fragmentem wodnego szlaku Batorego dopływał do Serocka. Od kilku lat Zefir wypływa z przystani na Kanale Żerańskim, dopływa nim do Jeziora Zegrzyńskiego, a następnie do Serocka. Po dwugodzinnej przerwie na odpoczynek na plaży lub zwiedzanie miasta wraca do Warszawy. W 2009 roku na całodzienny rejs wybrało się prawie 2,2 tys. osób. Dziewięć lat później padł rekord popularności rejsów – skorzystało z nich 6,8 tys. warszawiaków i turystów. Dotychczas Zefirem do Serocka popłynęło prawie 51,5 tys. osób.

W latach 2009-2017 po Wiśle pływał także tramwaj wodny Wars. W okolicach mostu Józefa Poniatowskiego zabierał chętnych na rejs, podczas którego mogli z bliska przyjrzeć się Grubej Kaśce oraz z trochę innej perspektywy m.in.: Zamkowi Królewskiemu, Centrum Nauki Kopernik i Stadionowi Narodowemu. W ciągu ośmiu lat na rejs wybrało się 135,3 tys. wielbicieli odpoczynku na świeżym powietrzu.

PO TORACH

WLT to nie tylko promy, statki i tramwaje wodne. Dla osób, które wolą pozostać na lądzie przygotowano turystyczne linie tramwajowe obsługiwane zabytkowym taborem.

Pierwsza z nich – linia T zabiera na przejażdżki po Warszawie od 1996 roku. Po raz pierwszy została uruchomiona z okazji 400-lecia stołeczności Warszawy. Tramwaje zaczynały trasę na placu Narutowicza, na Pragę dojeżdżały mostem Józefa Poniatowskiego i wracały na Ochotę mostem Śląsko-Dąbrowskim oraz ulicą Marszałkowską i Filtrową. Debiut nie należał jednak do udanych. W zabytkowym tramwaju tuż przed wjazdem na most doszło do zwarcia instalacji. Wagon nie mógł jechać dalej. Spięto go z liniowym składem linii 22 i zepchnięto na pętlę Wiatraczna. Ostatecznie skład z 1908 roku został zastąpiony nowszym.

Przez wszystkie te lata trasa linii T ulegała nieznacznym modyfikacjom. W tym roku, podobnie jak na początku, tramwaje zaczynają i kończą kursy na placu G. Narutowicza.

W 2019 roku do „Tetki” dołączyła linia 36, która połączyła Ochotę z Żoliborzem przez Śródmieście.

Tramwaje linii 36 przez pół wieku, od 1961 do 2011 roku, obsługiwały Żoliborz. Wyruszyły w trasę pod koniec 1961 roku, gdy oddano do użytku nową linię tramwajową na Marymont biegnącą od placu Wilsona wzdłuż ulicy Mickiewicza do skrzyżowania z ulicą Potocką. Tam też wybudowano nowy kraniec Marymont-Potok. Początkowo 36 łączyło Marymont ze Śródmieściem, a z czasem linię wydłużono do południowych dzielnic. W 2008 roku – w związku z zamknięciem wiaduktu nad Dworcem Gdańskim – linię skierowano al. Jana Pawła II do pętli Metro Młociny. W 2010 roku jej kursowanie zawieszono, a rok później ją zlikwidowano.

Wróciła sezonowo po dziewięciu latach i zza jej okien można nadal podziwiać ulicę Filtrową, Marszałkowską z socrealistyczną Marszałkowską Dzielnicą Mieszkaniową oraz zielony Żoliborz z modernistyczną zabudową.

W 2019 roku, po raz pierwszy w barwach WLT, wyruszyły w trasą pociągi, a dokładnie wagony Piaseczyńsko-Grójeckiej Kolei Wąskotorowej ciągnięte przez spalinową lokomotywę. Jej początki sięgają końca XIX wieku, kiedy została uruchomiona Wilanowska Kolejka Wąskotorowa biegnąca od rogatki belwederskiej do Drogi Czerniakowskiej.

W pierwszym roku funkcjonowania pociąg wyruszał ze stacji w Piasecznie i docierał do Złotokłosu. Od 2020 roku po opuszczeniu Piaseczna przejeżdża przez Zalesie Dolne, Głosków, Runów i Złotokłos i kończy w Tarczynie. W drodze powrotnej zatrzymuje się w Runowie, gdzie przygotowano miejsce na piknik.

PO ULICACH

W doborowym towarzystwie jednostek pływający i tramwajów brakowało jedynie autobusów. W 2018 roku WLT rozszerzono o linię autobusową, obsługiwaną zabytkowym taborem, oznaczoną liczbą 100. Autobusy zaczynały kursy w centrum, dojeżdżały na Żoliborz, nad Wisłą docierały do mostu Śląsko-Dąbrowskiego, którym przeprawiały się na Pragę, mostem Świętokrzyskim wracały na lewobrzeżną stronę miasta i Traktem Królewskim wracały do punktu startu. Obecnie „setka” zaczyna kursy przy Dworcu Centralnym i pokonuję trasę podobną do tej sprzed pięciu lat.

Po raz pierwszy linia 100 pojawiła się w 1949 roku, kiedy to zastąpiła linię O okrążającą Śródmieście. O jej wyjątkowym charakterze przesądziły dwa warianty trasy: 100P i 100L – zgodne z ruchem wskazówek zegara i przeciwnie do niego. Autobusy zaczynały i kończyły kursy na placu Unii Lubelskiej. W 1979 roku linię zlikwidowano. Odrodziła się w 2001 roku jako linia jednokierunkowa – autobusy wyruszały z placu Zamkowego i po okrążeniu Śródmieścia wracały w miejsce startu. Nowością były, skierowane do jej obsługi, piętrowe MANY-y sprowadzone z Berlina. W 2004 roku linię 100 zastąpiono linią 400, która kursowała na trasie Plac Zamkowy – Parku Kultury w Powsinie.

Po raz kolejny zdecydowano się reaktywować „setkę” w 2007 roku. Tradycyjnie już krążyła po Śródmieściu zaczynając i kończąc kursy na placu Zamkowym. Po raz ostatni wyjechała w trasę w 2009 roku. Aktualnie linia kojarzona jest z przejażdżkami autobusami zabytkowymi.

Ostatnia aktualizacja 4 października 2023

MobileMS
APACHE LICENSE, VERSION 2.